Robaki białe
Swą ogromną popularność wśród wędkarzy robaki białe, czyli larwy muchy plujki, zawdzięczają niezwykłej ruchliwości, wysokiej zawartości białka oraz zdolności do nęcenia wielu gatunków ryb we wszystkich rodzajach akwenów na całym świecie. Białe robaki weszły już do wędkarskiej ‘klasyki’, a do czynienia z nimi miał pewnie niemal każdy amator połowów. Dawniej, by je pozyskać, trzeba było włożyć sporo czasu, wysiłku i wiedzy w własną hodowlę, a rezultaty i tak bywały rozczarowujące. Na szczęście obecnie białe robaki są łatwo dostępne przez cały rok w wyspecjalizowanych hurtowniach – takich jak „LIWI”.
Smak i zapach białych robaków – w 100% naturalnej przynęty żywej – sprawia, że wabienie i utrzymywanie w łowisku ryby staje się dziecinnie proste. Na tłuste i dorodne larwy skusi się niejedna duża ryba taka jak płoć, leszcz czy karp. Co więcej, przy prawidłowym założeniu na haczyk biały robak potrafi przez długi czas ruszać się w wodzie, skutecznie ściągając na siebie uwagę ryb. To szczególnie ważne w przypadku ryb, które nie będą zainteresowane apatyczną, czy wręcz martwą ‘ofiarą’, (na przykład okoń).
Co należy rozumieć przez prawidłowe założenie robaka na haczyk? Przede wszystkim takie, które z jednej strony nie naruszy struktury przynęty i nie pozwoli na jej oddzielenie się od haczyka, a z drugiej nie sprawi, że zbyt gorliwie przymocowany robak po prostu przestanie się ruszać i przestanie być interesujący dla ryb. Poleca się nabijanie robaka za cieniutki koniec lub naciągnięcie całego robaka na haczyk. Część weteranów wędkarstwa rekomenduje natomiast umieszczanie haczyka w twardszej części białych robaków, zwykle za główką. Co więcej, niektórzy zawodników na zawodach celowo używają larw starych, mających twardszą skórę, dzięki której dłużej utrzymują się na haczyku i pozwalają łowić kilka ryb na jedną sztukę bez zmiany przynęty. Istnieje wiele metod, dlatego warto samodzielnie poeksperymentować nad wodą i wybrać najbardziej efektywny dopasowany do łowiska sposób nakładania na haczyk.
Biały robak jest też rewelacyjnym dodatkiem do zanęty. Przed dodaniem do niej, można go sparzyć wodą o temperaturze 60 stopni. Zapobiegnie to szybszemu rozbijaniu kul w wodzie, a także chowaniu się larw na dnie zbiornika. Parzenie robaków powinno odbywać się nie wcześniej niż 12 godzin przed rozpoczęciem połowów. Drugim sposobem przygotowania larw do użycia w zanęcie jest ich mrożenie. Trzeba pamiętać, że do zanęty dodaje się robaki całkowicie rozmrożone, a przed ich zamrożeniem należy wykonać następujące kroki:
– wrzucić robaki do ciepłej wody z dodatkiem płynu do mycia naczyń (np. ‘Ludwik’);
– następnie zlać robaki na sitko i kilkakrotnie przepłukać pod bieżącą wodą;
– na koniec odsączone wstępnie robaki wsypać do suchej miski z mieszanką osuszającą do białych robaków.
Po wysuszeniu możemy być pewni, że tak przygotowane białe robaki będą równomiernie rozkładać w wybranej przez nas dolnej partii wody.
Jeśli chodzi o warunki przechowywania, białe robaki należy trzymać w temperaturze 0-2 stopni Celsjusza. Ich trwałość jest zależna od pory roku – w miesiącach chłodniejszych jest wyższa niż w miesiącach ciepłych, i wynosi nawet kilka tygodni.
Kolory:
– czerwony na jesień zima wczesna wiosna na okonia klenia
-fluo-płoć leszcz jaź
-zółty polecany na ryby karpiowe w łowiskach gdzie ryby są przyzwyczajone do nęcenia kukurydzą
NAZWA | OPTYMALNA TEMP. PRZECHOWYWANIA/ TRWAŁOŚĆ | DOSTĘPNE POJEMNOŚCI | INFORMACJE |
Robak biały polski | 0-2°C TRWAŁOŚĆ ZALEŻNA OD PORY ROKU, w cieplejsze miesiące krótsza, zimą nawet do kilku tygodni | 100 ML 200ML 500ML 1L | Robak w bardzo atrakcyjnej cenie, większa ruchliwość tej odmiany jest często wykorzystywana przez zawodników, bardzo lubiany przez płocie i leszcze |
Tłusty angolek | 0-2°C TRWAŁOŚĆ ZALEŻNA OD PORY ROKU, w cieplejsze miesiące krótsza, zimą nawet do miesiąca lub dłużej | 100 ML 200ML 500ML 1L | Gruby robak o lekko żółtawym odcieniu i bardzo dobrej trwałości, niezastąpiony w połowach średnich i dużych ryb, dla wędkarzy ceniących wysoką jakość przynęty |